Hotel Las to to średniej klasy, duży obiekt położony przy drodze dojazdowej do Szklarskiej Poręby – 5km od centrum kurortu. Dobre miejsce na szkolenia dla grup mających mniejszy budżet, a potrzebujących wielu sal szkoleniowych.
Hotel nie przypadnie do gustu zwolennikom luksusu, ani estetom architektonicznym. Także kuchnia jest tu w standardzie bardziej ekonomicznym. Jeśli jednak szukamy po szkoleniu leśnego otoczenia, górskich szlaków, basenu, sauny, jacuzzi, kortu tenisowego – będziemy zadowoleni.
Mimo, że hotel znajduje się przy trasie, jest oddzielony od szosy drzewami, znajdziemy tu więc ciszę (zakłócaną jedynie przez liczne imprezy, także plenerowo – grillowe).
Ocena pokoi
Obiekt dysponuje naprawdę sporą liczbą miejsc noclegowych. Znajdziemy to czyste schludne pokoje o standardzie dwugwiazdkowym – w każdym jest łóżka, biurko, szafka, łazienka z kabiną prysznicową (meble nie są najnowsze ale są sprawne). Niestety brak tu wykładziny podłogowej czy czajnika do zrobienia herbaty. Wyraźnie widać, że pokoje są tu miejscem noclegu a nie wypoczynku.
Ocena sal konferencyjnych
Sale szkoleniowe są skromne (np. bez klimatyzacji) i wyposażone przed wielu laty (nieco staroświeckie), za to niektóre z sympatycznymi wyjściami na niewielki ogródek. Jedna ma też kominek. Uwaga – latem od przeszklonych ścian może być bardzo gorąco.
Zaletą obiektu jest przede wszystkim duża liczba sal – jest ich nawet za wiele, by wszystkie tu opisać. Polecamy więc hotel na wyjazdy integracyjne, na których mamy wiele równoległych grup warsztatowych. Odradzamy – gdy będziemy tu tylko jedną z wielu grup.
Ocena obsługi
Z jednej strony – obsługa mila, chętna do pomocy, szybka i elastycznie reagująca na potrzeby grupy szkoleniowej. Widać, że zaprawiona w boju obsługa ma za sobą wiele już konferencji.
Z drugiej strony, podczas naszego pobytu obsługa wchodziła do naszej sali szkoleniowej (by dostać się do pomieszczenia technicznego). Gdy zwróciliśmy im uwagę, byli nieco oburzeni – twierdzili, że są u siebie i w związku z tym mają pełne prawo wchodzić wszędzie i zawsze.
Minusy i zagrożenia
Hotel nie ma praktycznie żadnego własnego pleneru na imprezy integracyjne – jest ulokowany na bardzo stromym gęsto zalesionym zboczu. Niemal cały własny plener zajmuje parking (jest tylko jeden mały ogródek dostępny z sal szkoleniowych na parterze).
W czasie śniadań – gdy jest wielu gości – obsługa nie nadąża z uzupełnianiem ciepłego asortymentu.